TAK ZWANY BANKIET [WSTĘP WOLNY]
Będzie bankiet. Będzie muzyka niezdatna do tańczenia, ale zdatna do rozmawiania. Będą rozliczne okazje na cześć, których bankiet jest wyprawiany. Po pierwsze Bankiet jest na cześć faktu, że jest bankiet!
Zawsze fascynowały nas bankiety. Kobiety na wysokich obcasach i mężczyźni w nonszalancko zawiązanych krawatach, w rozluźnieniu oparci o filar, w trakcie niezobowiązującego tête-à-tête. Żywe interakcje w kolejce do przekąsek. Szalona konferansjerka i moment kulminacyjny uświetniające kogoś lub coś. Bankiet wszystko ma swoje: bankietowe kreacje, bankietową muzykę, bankietowe rozmowy…
Bankiet to fajna rzecz, dlatego ponownie go organizujemy! Bo lubimy się bawić! Bo nas dawniej nie zapraszano i może nigdzie indziej nie zaproszą!
Będzie to bankiet na naszą skalę, na miarę naszych możliwości. Tymczasem Wy szykujcie kreacje! Ubierzcie się ładnie. Albo brzydko. Nieważne. Chodźcie!
Start – po zakończeniu Fabularny przewodnik po trzecim trymestrze
☞ WSTĘP WOLNY